Bourjois, Healthy Mix Podkład nawilżający i korektor pod oczy.

Witajcie

Duetu Helathy mix używam od blisko 2 lat, o  różnych porach roku i tak jak korektor sprawdza się dobre o każdej porze roku, tak podkład już niestety nie.

Zacznę od podkładu,  mam co do niego mieszane uczucia to jet takie  love and hate relationship.

 Kupiłam go pod wpływem pozytywnych opinii w blogo i vlogo  - sferze. Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne, gdy go pierwszy raz użyłam moją uwagę przykuł jego świeży owocowy zapach.

Gdy zaczęłam z min przygodę byłam w trakcie terapii antytrądzikowej i stosowałam kremy  z kwasami i retinoidami,  przez co  moja cera była bardzo przesuszona. I w tym momencie podkład był dla mnie zbawieniem. Produkt ma dość rzadką, lejącą konsystencję,  ładnie nawilża cerę, nie zapycha porów, daje świeże i lekko kryjące wykończenie.  Kolorystyka podkładu też bardzo mi pasuje, ponieważ wpada w  tonacje żółte, co przy mojej cerze naczynkowej jest wybawieniem (ja używam  aktualnie nr 52 Vanilla). 

Podkład jest lekki, nie tworzy maski na buzi,po użyciu go cera jest świeża i rozświetlona.

 Jednak to nie jest podkład którego mogę używać na "co dzień" do pracy, ponieważ niestety ściera mi się on  z buzi dość szybko, a ponadto pomimo, iż nie mam cery tłustej, niestety  używając tego  podkładu cera szybko zaczyna  mi się świecić i po kilku godzinach, nie wygląda to niestety ładnie,  zaczynają być widoczne przebarwienia, zaczerwienienia itp. 

Drugi produkt serii Healthy mix to korektor ja używam nr 51 light, produkt ma dość rzadką konsystencje  i jeśli przy podkładzie mam kilka uwag, to w przypadku korektowa już nie.

 Naprawdę świetny produkt, któryś idealnie stapia się ze skóra, i co ważnie nie wysusza jej,  nie wchodzi w zmarszczki, pięknie rozświetla, kryje i utrzymuje się cały dzień. W przypadku tego prduktu nie przebija się przez niego owocowy zapach jak w przypadku podkładu, ale myślę że to lepiej, bo taki zapach mógłby źle współpracować z naszymi oczami :). Kolektor to zdecydowanie  mój KWC.