made in poland czyli produkty Celia i Soraya

Witam 

Ciągle poszukuje idealnego kremu, dlatego chętnie sięgam po nowe.

 Postanowiłam odszukać swojego ideału na polskim podwórku i nie przepłacać !!!

Do tej pory korzystałam  już z kremów marki Ziaja oraz Eveline.

Ostatnio w sieci sklepów Biedronka   pojawiły się produkty polskich marek  między innymi Celia ( do której moja mama na wielki sentyment ) oraz Soraya.

 Podczas ostatniej wizyty zakupiłam dwa kremy Celii oraz zestaw Soraya. 

Kremy Celii  z serii de Luxe  to Argan Królewski matujący krem przeciwzmarszczkowy na dzień /noc cera normalna i mieszana ,
Perłowy Lifting lekki krem przeciwzmarszczkowy na dzień/ noc lilia i kwas hialuronowy nawilżenie cery dojrzałej.

Kremy ma ją lekką konsystencje, szybko się wchłaniają, piękne pachną lecz nie nachalnie. 

Argan królewski nie posiada parabenów, w składzie posiada olej arganowy, marula, jojoba i migdałowy oraz dodatek kory Enantia.

Produkt ma  za zadanie regenerować naszą skórę, spłycać zmarszczki i napinać ją,  nadawać gładkość zmniejszać widoczność porów,  oraz matować i przedłużać trwałość makijażu.

Mam nadzieje, że wszystko się sprawdzi, pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne krem daje efekt natychmiastowego nawilżenia i uczucie miękkie  skóry, nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.

Natomiast krem Perłowy Liftting to krem również z o bardzo lekkiej konsystencji, a co za tym idzie szybko się wchłania .
 Przeznaczony jest do certy dojrzałej, normalnej, mieszanej lub tłustej. W składzie ma wyciąg z białej perły i lilii wodnej,  kwas hialuronowy oraz CykoriaLiFT.

Według producenta ma poprawić napięcie skóry , intensywnie wygładzać, zmniejszać szorstkość naskórka, widocznie wygładzić zmarszczki, poprawić jędrność i elastyczność skóry oraz chronić przed działaniem wolnych rodników. 

Kolejnym produktem na jaki się skusiłam jest zestaw marki Soraya Hialuronowy mikrozastrzyk wygładzający krem na dzień i noc  30+, oraz ULTRAPURE nawilżający   płyn micelarny.

Krem chodził za mną już od pewnego czasu  jest polecany przez Panią Krystynę Jande.

Zamknięty jest w pięknym szklanym słoiczku jego formuła jest gęstsza niż kremów Celii, ale mimo to krem szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy ponadto  ma przyjemny zapach.  Skóra po nałożenie go robi się miękka i promienna.

Według  producenta krem przeznaczony jest dla kobiet w wieku 30+ , które chcą mieć skórę utrzymaną w doskonałej kondycji,  na długo zachować młodzieńczy i świeży wygląd, opóźnić procesy starzenia i zredukować pierwsze zmarszczki.
 Krem posiada formułę Hydro Energia ,która ma zapewnić efekt satynowej gładkości  naskórka, intensywnie nawilżyć skórę, poprawić jej jędrność, oraz sprężystość, a regularne stosowani ma sprawić że skóra będzie zawsze wyglądała promienni i atrakcyjnie. 

Ostatni produkt to nawilżający płyn micelarny Ultrapure. Produkt ma łagodny zapach, pierwsze wrażenie po użyciu go :  dobrze zmywa makijaż oczu i odświeża skórę, nie ściąga jej i  nie zostawia lepkiej warstwy.

Według opisu producent płyn został stworzony na bazie łagodnych środków myjących , skutecznie odświeża cerę, usuwa makijaż, zanieczyszczenia i nadmiar sebum z powierzchni skóry, a jednocześnie chroni jej naturalny płaszcz hydrolipidowy, nie powoduje uczucia ściągnięcia, a jago formuła ma zapewnić maksymalną delikatność dla skór i oczu.


Musze przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem produktów, o tym czy zdały u mnie egzamin  napiszę wam w późniejszym terminie ;))